Sezon grypowy w pełni a razem z nim i przeziębienia. Kiedy w końcu dopada nas choróbsko, zazwyczaj zostajemy w domu i grzecznie dopasowujemy się do zaleceń lekarza. Kiedy jednak organizm wyzdrowieje, błyskawicznie chcemy wrócić do starego trybu życia. I to jeden z podstawowych błędów jakie popełniamy!
Co się dzieje w organizmie, gdy chorujemy?
Kiedy zapadamy na przeziębienie lub grypę, nasze ciało wchodzi w stan alarmowy. W myśl zasady- wszystkie ręce na pokład, koncentruje się na utrzymaniu podstawowych funkcji życiowych i walce z chorobą. Dopiero gdy powracamy do zdrowia, organizm zaczyna uzupełniać braki wywołane chorobą. Dlatego tak ważne jest, aby dbać o siebie odpowiednio nie tylko w czasie choroby, ale i po jej przejściu.
Śpij i zdrowo śnij!
Sen jest lekarstwem na wiele bolączek. Sprawia, że ciało się regeneruje oraz zwyczajnie odpoczywa. W tym czasie mózg ma również czas na posegregowanie i odpowiednie zaszufladkowanie wszystkich zdobytych danego dnia informacji. Szacuje się, że statystyczna osoba dorosła powinna spać około ośmiu godzin dziennie. Naukowcy spierają się co do tej liczby, jednak oscyluje między sześć a osiem.
W czasie choroby zazwyczaj dużo śpimy, a po jej ustaniu zapewne mamy milion rzeczy do nadrobienia, więc automatycznie chcemy to nadrobić kosztem snu. Biorąc pod uwagę jednak fakt, że chroniczne zmęczenie bardzo źle wpływa na naszą odporność, postarajmy się wysypiać. To kluczowe nie tylko dla naszej regeneracji ale i całego zdrowia.
Nie rzucaj się na sportowe podboje!
Nawet jeżeli przed chorobą, bieganie dziesięciu kilometrów nie było dla ciebie wyczynem, po chorobie odpuść to sobie i zacznij od delikatnej przebieżki. Zamiast tego, wybierz zwykły spacer, który nie tylko doskonale dotleni cały organizm, ale i małymi krokami przyzwyczai do ponownej aktywności. Wraz z upływającym czasem i lepszym samopoczuciem, możesz wrócić do normalnej aktywności. Ale tylko pod warunkiem, że ciało nie będzie przeciążane. W tym przypadku bardzo szybko traci się odporność.
Pamiętaj o suplementacji, zwłaszcza po chorobie!
Większość z nas już tak ma, że o ile w czasie choroby z aptekarską dokładnością łykamy zalecane medykamenty, to już po niej, zupełnie o nich zapominamy. A organizm, w tym pochorobowym czasie, właśnie najbardziej tego potrzebuje. W sezonie jesienno- zimowym, większość lekarzy rekomenduje przyjmowanie dodatkowej pastylki witaminy C. Jeżeli nie lubisz leków, postaw na soki z malin czy czarnego bzu, które w swoim składzie mają prócz naturalnej witaminy C, również cynk, witaminę D, E oraz rutynę. Nie wahaj się wprowadzić do codziennej diety również kurkumę, imbir, czosnek, cytrynę i miód. Ten ostatni z powodzeniem może zastąpić biały cukier. I z pewnością będzie zdrowszy dla organizmu.
Zdrowa dieta nie tylko od święta
Stare powiedzenie o tym, że jesteś tym co jesz, ma w sobie bardzo dużo prawdy. Podczas choroby zazwyczaj apetyt nie do końca dopisuje. Staramy się jeść lekko i przede wszystkim zdrowo. Jednak gdy czujemy się już dobrze, wszystko wraca na utarte tory i to największy błąd. Postaraj się aby twoja dieta była pełna warzyw i owoców a także błonnika i białka. W sezonie zimowym spożywaj sporo jogurtów a także pieczywo na zakwasie i kiszonki.
Wracam do starego życia
Po chorobie pierwsze co zazwyczaj robimy, to próbujemy nadrobić zaległości. Jednak zamiast przepracowywać się ponad miarę, warto się zatrzymać i przyglądnąć swojemu codziennemu życiu. Zweryfikuj, czy jest w nim czas na aktywność fizyczną sprawiającą radość, na zdrowe posiłki i co najważniejsze, na zdrowy sen? Jeżeli samemu nie wprowadzimy radykalnych, poprawiających jakość życia zmian, to wkrótce może się okazać, że przeziębienia nie opuszczą nas przez cały sezon grypowy.